xoxangelikaxox - 2011-03-01 17:20:53

Półtora roku temu poznałam S. Jest on odemnie starszy o 11 lat. Zaczęli¶my ze sob± pisać i po kilku miesi±cach byli¶my w cichym zwi±zku. Dogadywali¶my się wspaniale, wogóle się nie kłócili¶my mimo tej różnicy wieku, której nie odczuwali¶my i nie odczuwamy. Byli¶my ze sob± razem rok. S. za błah± sprawę trafił do aresztu karnego na trzy miesi±ce. W krótkim czasie i rodzice się dowiedzieli, ze jest w areszcie. Moja mama wie, że kocham S. a on mnie..ale nie wyraża zgody na to by¶my byli razem. Powiedziała że nie będzie mieć nic przeciwko po mojej 18-nastce. Kiedy S. wrócił skontaktowali¶my się. Rozstali¶my się mimo, że się nadal kochamy. Powiedział, że poczeka za mn± tak długo jak będzie trzeba. Oboje twierdzimy, że jeste¶my sobie przeznaczeni. Od rozstania (od grudnia) żadne z nas nie znalazło sobie drugiej połówki.. Nawet się nie spotkali¶my, bo stwierdzili¶my, że po spotkaniu będziemy bardziej cierpieć.. A tak naprawdę, ja czuję potrzebę się z nim spotkania. Jak usłyszałam jego głos a on mój, oboje się popłakali¶my. Do mojej 18-nastki s± jeszcze 2 lata. Umówili¶my się, że od czasu do czasu będziemy dzwonić do siebie.
Czy warto czekać za sob± te 2 lata? Co mam zrobić, spotkać się z nim? Brakuję mi tych rozmów, spotkań, sms-owania, jego całego... Jak zapomnieć? Wci±ż go bardzo kocham.. Moje życie bez niego nie ma sensu. Nie wiem czy dam radę tak długo bez niego. Pomóżcie!

Kseniaczek - 2017-02-01 14:40:37

Dwa lata to bardzo długo. Jednak je¶li to prawdziwe uczucie, to przetrwa mimo wszystko.

GotLink.plwww.wyposazenie-wnetrz.org.pl winietki weselne