Pluszak... to przezwisko wzięło się od mojego imienia, Michalina, którego zdrobnienie wielu osobom kojarzy się z misiem. Pluszowym, na przykład.
Mam 15 lat, po wakacjach idę do klasy trzeciej gimnazjum.
Jestem realistką (nie mylić z pesymistką) i raczej indywidualistką, mam skłonności do filozofowania i nieco wybujałą wyobraźnię. Nie wstydzę się swoich poglądów. Kocham kontrowersję.
Piszę opowiadania, wiersze i rap z okropnymi przekleństwami.
Czasem sięgam po ołówek i bazgrolę w szkicowniku, choć jakichś tam specjalnych uzdolnień plastycznych nie posiadam.
Interesuję się grafiką komputerową, językiem programowania C++ i aktorstwem.
Nie jestem chłopczycą, ale mam wiele męskich cech charakteru. Na przykład... nie lubię tego, co typowo dziewczęce i delikatne. Dajmy na to, mój rower, musi wyglądać jak wściekły, agresywny byk. I nie może być to 'damka', grr.
Rzadko płaczę. Naprawdę wielkim osiągnięciem jest doprowadzić mnie do łez.
Uwielbiam włóczyć się po gąszczach, zaroślach, zdobywać nowe blizny i odkrywać nowe, tajemnicze miejsca.
Ryzyko moim bratem, przygoda i adrenalina - siostrami. Bez nich życie nie miałoby dla mnie sensu.
W niedalekiej przyszłości chciałabym skoczyć na bungee, na spadochronie, nauczyć się pływać na desce i na nartach wodnych, i samodzielnie żeglować (na razie mogę tylko z tatą).
Nienawidzę, kiedy ludzie zabijają pająki! W moim domu jest taki nawyk dlatego za każdym razem, gdy jakiś się pojawia, staram się wynieść go na dwór i uchronić przed przygnieceniem kapciem.
Uwielbiam węże i jaszczurki.
Mieszkam w domku z ogródkiem i kocham ten dom.
Mam kota i jest to jedyna istota, której tak naprawdę ufam.
Nie znoszę mojej ojczyzny. Kiedy tylko dam radę, wyniosę się stąd byle dalej, żeby nie robić krzywdy moim przyszłym (ewentualnym) dzieciom.

O mnie tyle, w razie pytań piszcie. I nie bójcie się mnie, bo choć mogę wydawać się groźna, wbrew pozorom - nie gryzę. :angel:

O, witam na forum xD
Ja to też mam takie męskie cechy charakteru, i mi to nie przeszkadza :-]
Jak ja nie na widzę takich rzeczy dla laleczek Barbie, w stylu obcisłe ciuchy itd.

Oo tak, też mam na to alergię. I na kolor różowy. ;]

A ja różowy lubię, mam czapkę z daszkiem, spodnie i dwie bluzki w tym kolorze :-]

No cóż, każdy ma swój gust ;)

No xD

Ma niektóre z tych cech i nie lubię różowego, nie wiem co tyle dziewczyn lubi w tym kolorze. Słucham rocka i mam krótkie włosy.

Kseniaczek napisał:

Ma niektóre z tych cech i nie lubię różowego, nie wiem co tyle dziewczyn lubi w tym kolorze. Słucham rocka i mam krótkie włosy.

Nie bądź taka zbuntowana. Tez słucham rockowej muzyki a jakoś mimo wszystko czasem założe jakiś różowy sweterek ;)

Zubi napisał:

Kseniaczek napisał:

Ma niektóre z tych cech i nie lubię różowego, nie wiem co tyle dziewczyn lubi w tym kolorze. Słucham rocka i mam krótkie włosy.

Nie bądź taka zbuntowana. Tez słucham rockowej muzyki a jakoś mimo wszystko czasem założe jakiś różowy sweterek ;)

Może inaczej - źle się w nim czuję, bo mi nie do twarzy. ;)