Bardzo podoba mi się pewien chłopak , ja mu też ale w ty problem że moja najlepsza kumpela mi się w to wszystko wchrzania i przez to On nie jest pewien tego co chce ... Co mam zrobić żeby mi z nim wyszło i koleżanka w końcu mi dała spokój twierdząc że on jest taki i siaki (mówi tak ,bo wiem że jej też się podoba) . Co robić . ? pomóżcie :)

Nie zrozumiałam cię skarbie do końca, ale jeśli ci się kumpela wchrzania, to przecież nie ma znaczenia, skoro się kochacie. Poza tym skąd wiesz, że cię chłop kocha? Myślisz, że to jedynie kwestia tego, że "Nie wie czego chce"? Opisz to wszystko jakoś zgrabniej a może pomogę.

Bo chodzi o to że praktycznie prawie z nim jestem i wgl . Ale ta kumpela mi mówi że on jest nie dla mnie i wgl a wiem że jej też się podoba i chce z nim być bo mi to prosto w oczy powiedziała , nie twierdzę że on mnie kocha ale wiem że mu na mnie zależy itp. ale nie wiem co robić skoro moja friend też z nim chce być i ona mi się w to wcina i on nie jest teraz pewien czy do mnie bajerować i wgl bo ona mu na mnie różnych bzdet nagadała . :( i co teraz . ?

Co o tym myśleć?
Znam go od dzieciństwa. zawsze marzyłam by chociaż go raz pocałować, zdarzyło to się już dwa razy jednak on do mnie chyba nic nie czuje na drugi dzień udawał że o niczym nie pamięta. Ja go kocham a on mnie olewa i nie rozumie tego co do niego czuję. Wiem że z tego nic nie będzie bo on ma dziewczynę( choć jej nie kocha). On chyba wie że ja coś do niego czuję ale i tak mnie olewa. Skoro nie chcę ze mną być to po co mnie całował? Już sama się w tym gubię... Ciągle o nim myśl, Nigdy nie zapomnę tych dwóch nocy spędzonych razem. Dla mnie to było bardzo dużo a dla niego chyba NIC NIE ZNACZYŁO. Jakby to się nie zdarzyło to było by inaczej. Tak przynajmniej nie robiłam sobie nadziei a teraz to już nie wiem... może on jednak coś do mnie czuje...:(

POMOCY!! CO MAM ZROBIĆ??!?!

Chodze z pewnym chłopakiem z klasy ale podoba mi sie tez inny.Ten inny lubi mnie ale nie wiem czy mnie kocha a z tym co chodze juz di niego nic nie czuje.

rozstań się a za 3 miesiące zagadaj do drugiego